Wzrost cen znów nabiera tempa. Wskaźniki inflacji publikowane przez Główny Urząd Statystyczny niestety nie nastrajają mnie optymistycznie. W ostatnich tygodniach na inflację duży wpływ mają rosnące ceny paliw.
Inflacja w kwietniu 2018 roku wyniosła 1,6 proc. w odniesieniu do poziomu cen z kwietnia 2017 roku.
Inflacja w kwietniu 2018
W samym kwietniu 2018 roku wzrost cen towarów i usług konsumpcyjnych wyniósł według GUS 0,5 proc. (w relacji do poziomu cen z poprzedniego miesiąca. W kwietniu 2018 roku (w relacji do marca 2018 roku) największy wzrost cen odnotowano w przypadku odzieży i obuwia. Ceny podskoczyły tu o 2,9 proc. Z kolei transport podrożał o 2,4 proc. Podwyżki cen benzyny, czy oleju napędowego większość z nas z przykrością stwierdza na stacjach benzynowych już od ładnych paru tygodni.
Zobacz też jaki był wzrost cen w innych miesiącach 2018 roku i jakie są prognozy dotyczące inflacji: inflacja 2018
Natomiast w relacji do poziomu cen z kwietnia 2017 roku największy wzrost cen mieliśmy w przypadku żywności i napojów bezalkoholowych. Ceny poszły w górę o 4,1 proc. W ujęciu rocznym sporo podrożały też restauracje i hotele (wzrost cen o 2,8 proc.) oraz edukacja (w górę o 2,1 proc.) i użytkowanie mieszkania lub domu i nośniki energii (wzrost o 2,0 proc.). Na pocieszenie - w ciągu ostatniego roku staniały odzież i obuwie - o 3,8 proc.
Niska inflacja sprzyja niskim stopom procentowym. Dzięki temu mamy nadal dość przyzwoite oprocentowanie kredytów, zobacz np. kredyt gotówkowy online.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz